Kultura i sztuka

Planowanie kultury

A więc — racjonalny plan wydawniczy obejmujący literaturę naukową, piękną, oraz jej nowe rodzaje i nową tematykę.

A więc — świadoma polityka subwencyjna i stypendialna popierająca nowe, młode talenty i umożliwiająca skierowanie ich na tory właściwej tematyki (stypendia dla wyjeżdżających w okręgi górnicze, przemysłowe, czy ośrodki rolnicze).

A więc — świadoma polityka popierania wystaw i zakupów dzieł sztuki, będących wyrazem nowego, realistycznego widzenia artystycznego.

A więc — wreszcie — szeroko zakreślona akcja koncertowa, akcja masowej pieśni, nowych form widowisk muzycznych i baletowych, a nawet nowych widowisk operowych, me mówiąc już o planowym organizowaniu nowej widowni i nowego czytelnika.

Inaczej mówiąc — planowarie bazy materialnej, bazy socjalnej i poszczególnych jej elementów, składających się w ostatecznym rachunku na nowe, socjalistyczne oblicze kulturalne kraju.

Jeżeli sześcioletni plan kultury przewiduje 44 miliardy zł na fundusz inwestycyjny kultury artystycznej i blisko 30 miliardów zl na fundusz rzeczowy, tak zwany eksploatacyjny (sumy te nie obejmują zakresu działania Ministerstwa Oświaty), świadczy to jak wielką wagę Demokracja Ludowa przypisuje zjawiskom kultury artystycznej, a w pierwszym rzędzie jest dowodem zwycięstwa idei planowania kultury.

Plan sześcioletni pozwoli nam zrealizować zasadę: w każdej gminie — dom kultury.

W każdym powiecie — kino i radiowęzeł oraz sala widowiskowa (teatr, sala koncertowa). W każdvm mieście wojewódzkim — własny teatr zawodowy i sala koncertowa lub operowa czy filharmoni-czna. Plan sześcioletni pozwoli nam zrealizować ideę wojewódzkich teatrów objazdowych, wiejskich teatrów objazdowych, masowych zespołów pieśni i tańca o charakterze regionalnym, trzydziestu dwóch teatrów dla dzieci i młodzieży. Pozwoli nam zrealizować zasadę: 1 miejsce w sali widowiskowej na 12 mieszkańców w kraju i 1 książka na 10 mieszkańców, a to Z kolei określa liczby kadr artystycznych, a więc liczby szkół, wydawnictw, pracowników kultury i stwarza niejako rynek zagadnieniowy dla bezpośrednich twórców.

Określony zresztą rynek odbiorczy istniał w każdym ustroju. Lecz w ustroju feudalnym czy kapitalistycznym był on uwarunkowany nie planem kultury, a zasadą bezwzględnej konkurencji kapitalistycznej, w której głód oraz metoda niszczenia największych talentów, była na porządku dziennym. Nie tylko Norwid umarł w przytułku dla żebraków, umierali tam najwięksi artyści Włoch i Francji, Angin i bogatej Ameryki.

Salon tępego szlachciury czy burżua dyktował artyście jego zamiłowania artystyczne. Klasa robotnicza nie dyktuje tematyki i nie narzuca rodzajów twórczości, tylko stwarza przesłanki dla świadomych procesów twórczych, stawiając jednocześnie przed twórcą olbrzymią problematykę walki i zwycięstwa człowieka nad wyzyskiem i zbrodnią ustroju klasowego ucisku.

Inaczej mówiąc, my nie planujemy ilości ani jakości dzieł artystycznych, my planujemy elementy, które składają się na powstanie kadr twórców i szerokich rzesz nowych, świadomych odbiorców. My planujemy bazę materialną nowej kultury i jej zjawisk artystycznych. My świadomie planujemy, ściślej, stwarzamy warunki pod planowanie tematyki, z której twórca wybiera według własnego zainteresowania i własnych możliwości zagadnienia jemu odpowiadające. A wreszcie świadomie kształtujemy kierunki artystyczne w poszukiwaniu nowego twórczego wyrazu formalnego naszej własnej socjalistycznej epoki.

W tych warunkach Ministerstwo Kultury i Sztuki nie jest tylko mecenasem sztuki i aparatem jej upowszechnienia, lecz świadomym współtwórcą nowej socjalistycznej kultury narodowej, jest realizatorem warunków, w których powstanie takiej kultury staje się aktem świadomym i dla twórcy i dla jego odbiorcy, jest świadomym wychowawcą nowych kadr artystycznych i współtwórcą nowych kierunków artystycznych, nie zastępując jednocześnie nigdzie i w niczym wielkiego aktu twórczego samego artysty, aktu, który w ostatecznym rachunku musi dojrzeć w samym sobie człowiek nowej epoki. I to jest dziełem już samego twórcy, jego świadomości, jego talentu i jego rzemiosła artystycznego.